Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Sie 2010 Posty: 26 Skąd: middle of nowhere
Wysłany: 2010-08-25, 15:08 Jak oni to robią? ...czyli jamajczycy i bieganie :)
Jak to się dzieje, że Jamajczycy są tacy szybcy w biegach na krótkie dystanse?
Co właściwie napędza tych jamajskich sprinterów?
Czy ktoś umiałby mi wytłumaczyć ten światowy fenomen prędkości?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 35 Skąd: Pszczyna
Wysłany: 2010-08-25, 15:15
Ja myślę, że dla Jamajczyków bycie sprinterem jest niemal jedyną okazją do wyrwania się z biedy i niedostatku. To dla nich jedyna szansa, żeby zrobić karierę i żyć na godnym poziomie. Jeśli ja miałbym taki motywator to pewnie też biegałbym tak szybko... a póki mam gdzie spać i co do garnka włożyć to się nie przemęczam
_________________ "Nie jestem gruby, mam grube kości"
Na Jamajce bieganie uznawane jest za sport narodowy, każdy młody chłopak za punkt honoru ustanawia sobie zostanie sprinterem, o tym marzą. Bieganie u nich to coś na kształt footballu w Ameryce, albo piłki nożnej w Brazylii, stąd takie wyniki.
Wiek: 43 Dołączyła: 21 Maj 2010 Posty: 25 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-26, 13:22
Polly napisał/a:
Może budowa kości? coś może mają "w sobie"
zgadza się "coś w sobie mają", potwierdzają to badania amerykańskiego badacza naukowego Johna Entine'a, który pisze:
"(...)że czarni mają zazwyczaj mniej podskórnej tkanki tłuszczowej na rękach i nogach niż biali, a więc przy tej samej masie ciała mają większą o kilka procent masę mięśniową. Genetycznie zostali również wyposażeni w węższe biodra i szersze ramiona, płuca o większej pojemności i wyżej umieszczony środek ciężkości. Także większe dłonie i stopy. Wszystkie te cechy wyśmienicie pomagają czarnym zawodnikom w osiągnięciu lepszych wyników w grach zespołowych. Do tego dochodzi jeszcze wrodzony wyższy poziom testosteronu, dzięki czemu każdy trening prowadzi do efektywniejszego niż u białych przyrostu masy mięśniowej. Czarnoskórzy sportowcy mają też 3–4 razy więcej energotwórczych mitochondriów w komórkach ciała. (...)"
...jest też wielu przeciwników tej teorii no ale warto poznać inny punkt widzenia.
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Maj 2010 Posty: 32 Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 2010-09-01, 14:46
Czarni są szybcy i wytrzymali,
żółci zręczni i zwinni,
biali silni (jakby nie spojrzeć to najsilniejsi ludzie świata są biali).
A poniżej wypowiedź zaczerpnięta z innego forum, pod którą się podpisuję
''Rasa czarna jest bardzo dobra nie tylko w sportach. Jest tez znakomita w muzyce. W USA nawet jest cos w rodzaju stereotypu - nie jestes czarny, nie bedziesz dobrym muzykiem. Trzeba sie pogodzic z tym, ze sa roznice rasowe i ze Murzyni w wielu konkurencjach sa znacznie lepsi od bialych. To potwierdza statystyka i slawy takie jak Armstrong, Jackson czy Beyonce.
Biali sa lepsi w scislym i ekonomicznym mysleniu. Niedawno bylem na konferencji w Brukseli poswieconej informatyce i bylem pod wrazeniem: biali, hindusi, japonczycy, chinczycy. Ani jednego czarnego. W tym nie sa dobrzy, ale czy informatyka jest najwazniejsza dla swiata?
Dla mnie wazniejsza jest muzyka i kiedy zaspiewa Beyonce, to moje serce jest w siodmym niebie.''
geny :) Kiedy studiowałem za granicą, jakiś czas w pokoju obok mieszkał pewien kameruńczyk. Był niesamowicie wyrzeźbiony, a na moje pytanie o ćwiczenia odpowiadał z uśmiechem, że tak po prostu ma. Nie ćwiczył prawie wcale. Moja zazdrość była niewyobrażalna
Myślę, że wszystko po trochu. Tak naprawdę, gdyby u nas bieganie było tak popularne i promowane to też mielibyśmy wielu dobrych biegaczy. A jeśli chodzi o predyspozycje rasowe - być może są, ale pamiętajmy, że to jedynie szczegóły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.